Pauluśka2009.04.05 14:41:33 Ten sklep jast zajebisty są tu najfajniejsze buty-emu,reebok,trampki,balerinki Hilfigera i kalosze Kochmam :*
trusina2009.11.06 15:54:08 Odradzam ten sklep. Buty uszkodziły się po dwóch dniach od zakupu. Kosztowały nie wąsko bo 370zł, sądziłam ,że kupiłam dobry produkt a nie badziew bazarowy.
Sklep charakteryzuje sie oryginalnym dizajnem butów, ale nic ponadto. Chyba,że marka "buffalo" jest tandetna o czym właśnie sie przekonuje.
iw2010.03.30 18:48:23 e tam ja kupilam tam buty, w dodatku przecenione i sa zajebiste chodze w nich non stop od stycznia i sie nie rozwalaja. poza tym to nie zalezne jest od sklepy tylko od marki zakupionych butów. Ja tam polecam sklep. Oby takich wiecej!
an2010.06.13 13:25:11 mam pytanie: czy w tym sklepie można kupić kalosze Hunter ?
gummy feet2010.10.19 20:58:41 Czy buty emu sa dobrej jakosci?
katka2010.12.21 15:30:45 Ostrzegam, nie kupujcie tego szajsu! PO-RAŻ-KA!!!!!! Po 4 dniach - nawet nie chodzenia po śniegu, tylko jazdy samochodem - starł się tył buta za 460 zł z tej pożal się Boże firmy. Reklamacja odrzucona przez rzeczoznawcę, bo to "uszkodzenie mechaniczne wskutek specyficznego użytkowania". Nie wiedziałam, że w butach tej firmy nie można jeździć samochodem... BARDZO NIE POLECAM, chyba, że chcecie w kozakach wyłącznie leżeć na kanapie i pachnieć. Za to obsługa w pełni z siebie zadowolona (Gdańsk, Galeria Bałtycka)... Ja w każdym razie wybieram się do rzecznika praw konsumenta.
olo2011.01.09 12:03:56 Buty maja tu bardzo ladne...ale niestety, w ciagu roku kupilem w Gorz 17 2 pary butow (jesienia i zima)w cenie powyzej 400 zl i musze powiedziec, ze takiej tandety to nie ma nawet w ccc. Po miesiacu buty sie rozpadaja, doslownie. Zrobione sa z materialow bardzo slabej jakosci, szybko sie zuzywaja, potrafia sie nawet rozklejac. Panom odradzam, stanowczo!
czarnodusznik812011.06.04 16:17:28 Do Pani o nicku katka.
Mieszkam i pracuje w Warszawie.
Od Ambry do C.C.C. i od Wojasa do Prima Moda pracowałem.Od sprzedawcy po kierownika a nawet miałem propozycje menagera.Primo kazdy but ma swoja specyfikacje np buty uzytku codziennego przeznaczone sa wylacznie do uzytkowania zgodnego z jego przeznaczeniem.Buty do jazdy samochodem to nie sa buty casualowe ale robocze patrz cat lub camel active.Zgodnie z ustawa obowiazujaca w polsce od 2001 roku pisanie do Rzecznika Praw Obywatelskich nic nie da.Pozew zostanie odrzucony w kazdym sklepie i przez kazdego rzeczoznawce.Dziwne ze po czterech dniach jazdy samochodem starla sie podeszwa.Pozostaje zadac pytanie ile osob odpowiednio koserwuje buty i je odpowiednio zabezpiecza?I jaki procent uzytkownikow kupujac je czyta zamieszczone na obuwiu,kartonie czy kartce informacje odnosnie uzytkowania.
Z doswiadczenia wiem ze moze ok 2-3 procent.Pozdrawiam.